Interwencja kryzysowa w Stargardzie

Bywaliśmy w Stargardzie Szczecińskim.
Tamtejszy Powiatowy Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli przygotował projekt "Doskonały Nauczyciel" i pozyskał unijne fundusze do jego realizacji.
Wśród innych szkoleń dotyczących istotnych dla nauczycieli zagadnień organizatorzy projektu przewidzieli również kurs interwencji kryzysowej. Do przeprowadzenia kursu zaproszono Arcan.

Z bardzo dobrze dobraną grupą psychologów i pedagogów stargardzkich placówek oświatowych spotykaliśmy się cztery razy: w styczniu, marcu, maju i czerwcu tego roku. Tematyka kolejnych spotkań pokrywała się z zawartością naszego Intensywnego Kursu Interwencji Kryzysowej.

Były to więc takie zagadnienia, jak podstawy psychologii kryzysu i interwencji kryzysowej, pomaganie w sytuacjach zagrożenia samobójczego, interwencja w masowych zdarzeniach traumatycznych oraz praca z osobami doświadczającymi kryzysu utraty i przechodzącymi przez proces żałoby. Trzydniowe spotkania odbywaly się mniej więcej co dwa miesiące. Ta częstotliwość - jak na to wskazuje nasze doświadczenie szkoleniowe - umożliwia aplikację poznanych treści w praktykę zawodową, daje czas na wyartykułowanie pytań i otwiera na kolejną dawkę interwencyjnej wiedzy i umiejętności.

Doświadczenie pracy z ludźmi ze Stargardu było dla nas doświadczeniem wyjątkowym. Zazwyczaj jest tak, że jakimś dziwnym "zrządzeniem losu" dobrze i bardzo dobrze pracuje nam się ze szkolonymi grupami. Mamy poczucie wspólnego tworzenia nowych możliwości realizowania się w zawodach pomocowych, tworzenia nowych możliwości uzyskiwania bardziej efektywnej pomocy przez ludzi borykających się z kryzysami, w końcu często sami korzystamy z doświadczenia uczestników. Uczestnicy tego kursu nie tylko wpisywali się doskonale w to, o czym powyżej. Oni (a w zasadzie z jednym wyjątkiem "one") mieli znakomite poczucie humoru. Tak, że oprócz silnego poczucia sensu pracy z nimi mieliśmy również ogromną przyjemność, wynikającą z kontaktu z ludźmi w lot łapiącymi najlżejszy nawet dowcip, najbardziej ulotną aluzję. Wielkie dzięki.